Imperio
Lusso Italy to nowa włoska ekskluzywna marka która została wprowadzona na rynek
w 2012 roku. Jej priorytetem jest zaoferowanie ludziom w bardzo wysokiej
jakości jak i w rozsądnej cenie znakomitych i ręcznie wykonanych perfum przez
oddanych profesjonalistów. Opierając się na doświadczeniu w kreatywności i
jakości, rodzinna firma Piero Calandra zdecydowała się stworzyć markę
eleganckich perfum kładąc olbrzymi nacisk na jakość aż po solidne opakowanie
produktu.
Pierwszy
zapach dla kobiet 24K został wykreowany żeby przypominał prawdziwy włoski przepych
i bogactwo włoskiego społeczeństwa z przełomu 1900 roku aż po 21 wiek. Reprezentuje,
według marki: „najlepszy czar i wielkie bogactwo w zapachu”. Inspiracja
pochodzi z zamiłowania do projektu, jakości i doskonałości charakterystycznej
dla Włoch i mody włoskiej.
Nieperfumeryjne
lecz twórcze początki włoskiej Rodziny Caladry sięgają połowy lat
1900-tych, kiedy pradziadek i dziadek Piero projektowali i produkowali sportowe
pojazdy i meble jako wyposażenie domów na małą skalę dla swojego lokalnego
rynku. Innowacyjne projekty z wielkim naciskiem na jakość i trendy były zawsze
w ich głównym centrum zainteresowania, a talent ten został przekazany w genach
następnym pokoleniom. Obecnie
jeden z członków rodziny do pewnego stopnia wciąż podtrzymuje tę tradycję
projektując unikatowe samochody sportowe, podczas gdy Piero zainspirowany
rodzinnymi talentami, zdecydował się skoncentrować na rynku perfumeryjnym,
ponieważ pochodzi od rozumiejących pojęcie elegancji i najwyższej jakości włoskich
przodków.
Zapach 24
K jest dostępny w szklanym flakonie z prawdziwymi pływającymi płatkami złota.
Dla zainteresowanych pachnidło obecnie jest w 20% promocji. Wkrótce mają także
powstać premierowe perfumy skierowane do panów.
24 K woda
perfumowana
Nuty głowy:
Cytryna, Mandarynka, Brzoskwinia,
Nuty
serca: Róża, Nasiona różowego pieprzu,
Nuty bazy:
Drewno sandałowe, Cedr, Ambra, Wanilia oraz Akordy botanicznych Piżm.
Przepiękne,
soczyste cytrusowo-brzoskwiniowo-różane perfumy nieskomplikowane, proste, ale
jakże ujmujące w swojej prostocie. Mam nieodparte wrażenie, ze skład nut w
tymże pachnidle jest znacznie bogatszy niż podany na stronie marki.
Gdy wącham
nadgarstek pachnidło to maluje mi przed oczami ciepłe klimaty, takie słoneczne
popołudnie w ogrodach Śródziemnomorskich, pełnych soczystych owoców i
kwiatów – to głównie zasługa pięknego połączenia dojrzałych w słońcu brzoskwiń i
cytrusów, ułożonej na lekko piżmowo-waniliowej, stonowanej bazie. Róża - królowa
zapachu w sercu kompozycji z początku nieśmiało daje o sobie znać w połączeniu
ze szczyptą różowego pieprzu dodającego kwieciu delikatnie ostrzejszego
charakteru.
wyczuwam w
perfumach również delikatne akordy białych kwiatów oraz różowej peonii które
nie są wymienione w składzie. Kwiecie to jest dorodne aż uginające się od
ciężaru olbrzymich kielichów.
Po dłuższym
czasie zapach się uspokaja, staje się delikatny i bardziej kremowy.
Całość
jest owocowa, słodka, lecz nie przesłodzona. Pachnidło to delikatnie otula
swoim zapachem. Jest jak podmuch ciepłego powietrza niosącego za sobą delikatną, owocowo-waniliową poświatę.
Według mnie to piękne romantyczne perfumy z klasą; pachnące latem, słońcem, radością, eleganckie, bardzo kobiece. Jest to ten typ pachnidła który nie ma długiego ogona, nie dominuje, nie prowadzi do migren :) Stawia kobietę na piedestale która go używa, lecz nie pozwala o sobie zapomnieć. Te perfumy o subtelnej projekcji świetnie sprawdzą się w zbliżającym okresie wiosenno-letnim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz