piątek, 24 maja 2019

NEW: Rammstein Kokain (2019)


Jak pachnie Rammstein? Niemiecka kapela właśnie zaprezentowała oprócz nowej wspaniałej płyty swoje debiutanckie i niezwykle oryginalne perfumy o intrygującej nazwie Kokain.
17 maja 2019 na sklepowych półkach pojawił się długo wyczekiwany album Rammsteina. Fani musieli czekać aż 10 lat na ten krążek. Czekanie się opłaciło, bo nowy materiał Rammsteina nie zawiódł wielbicieli grupy. Na pierwszy singiel wybrano kompozycję "Deutschland", następnie poznaliśmy "Radio". Rammstein zaprezentuje nowy materiał na nowej trasie koncertowej i wystąpi w Polsce. Koncert odbędzie się 24 lipca 2019 w Chorzowie na stadionie Śląskim ale to nie koniec ciekawostek.

Nazwa perfum ściśle związana jest z piosenką "Kokain" a sam zapach ma nawiązywać do twórczości zespołu. W opisie produktu możemy przeczytać, że poczujemy zapach ognia, jak również heroiny i kokainy.
Rammstein Kokain
Nuty: Akord benzyny, paczula, akord skóry, akord ognia, palone drewno.

"Perfumy Rammstein są analogicznie do całej twórczości zespołu w 100% Rammstein. Spektakularne i w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu rammsteinowe. Zapach heroiny, kokainy jest w nucie głowy i spotykają się w nucie serca z staccato mocnych nut jak benzyna i paczula, palone drewno, skóra i zapach ognia w bazowej nucie. Jest to zapach dla wszystkich kobiet i mężczyzn lubiących coś nadzwyczajnego. Kokaina od Rammstein uzależnia."

Pachnidło dostępne będzie jako unisex czyli skierowane zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn a pojawiło się już w niemieckich perfumeriach oraz drogeriach jako woda toaletowa o 50ml, 75ml pojemności i atrakcyjnej cenie.


info:
www.antyradio.pl

sobota, 11 maja 2019

Splendiris, Parfums Dusita (2019)

Splendiris jest najnowszym dodatkiem do pięknej olfaktorycznej kolekcji założycielki marki Parfums Dusita a każdy z zapachów stworzony został w klasycznym francuskim stylu i jest mieszanką rzadkich naturalnych olejków i żywic w niezwykłych układach nie znajdywanych dotychczas we francuskiej ekskluzywnej perfumerii. Każdy z nich charakteryzuje się wyjątkową subtelnością jakości wiodącej perfumerii w Grasse, razem z elegancką, egzotyczną finezją zapewnioną przez ich utalentowaną twórczynię i założycielkę Dusita, Pissarę Umavijani.

Nuty: Kalabryjska bergamotka, Mandarynka kapuańska, Czerwona pomarańcza, Absolut Liści fiołka, Liść figowy, Olejek z nasion marchwi, Masło irysowe, Fiołek, Róża majowa, Jaśmin Sambac, Absolut Madagaskarskiej wanilii, Cedrowe drewno, Haitańska wetyweria, Szara ambra. 


Jak wspominałem wcześniej w postach ten piękny zapach którego zaraz opiszę a właściwie jego nazwa była wyłoniona z pośród 957 zgłoszeń z całego świata po ponad dwu-miesięcznym konkursie zorganizowanym przez portal Fragrantica. Utalentowana perfumiarka chciała stworzyć współczesne pudrowe perfumy lecz bez chłodu który jest obecny w większości irysowych pachnidłach. Po wielu próbach osiągnęła pożądaną harmonię kompozycyjną.
Początek otwiera się delikatnymi cytrusowymi aromatami lecz od samego początku testów mamy pewność że zapach jest i będzie kwiatowo-pastelowy, miękki. I tak w rzeczywistości jest.
Cytrusy muśnięte delikatną zielenią liści fiołka i figowca. Warto podkreślić że aromat fiołków uwielbiało wiele znakomitych osobowości: aktorka Marlene Dietrich i sam Napoleon Bonaparte. Niektórzy uznają go za afrodyzjak, choć przede wszystkim koi umysł i wyczarowuje uśmiech na twarzy. W języku kwiatów fiołek jest wyrazem miłości a jego zapach jest inny niż aromat jego liści. Kwiaty mają ziemistą, drzewno-kwiatową woń, która nadaje perfumom słodki, pudrowy odcień. Liście fiołka natomiast charakteryzują się intensywnym, zielonym zapachem z wodnym akcentem.

 Zdjęcie: Konstantin Subbotin

Po krótkim czasie pojawia się On: gwiazdor wieczoru. W sercu zapachu dominujący pięknie pachnący cenny irys z którym praca nie należy do łatwych a który świetnie współgra z miękkimi fiołkowymi aromatami a dodatek olejku z nasion marchwi tylko potęguje ich doznanie.
Irys cenniejszy niż złoto kwiat, który zazdrośnie ukrywa swój skarb nie między płatkami kwiecia, a w wonnych korzeniach, lecz zanim zostaną zebrane muszą rosnąć w ziemi minimum trzy do pięciu lat. Po zbiorach kłącze musi odpocząć przez kolejne lata, w suchym miejscu,z dala od światła, nabierając charakterystycznego pudrowego aromatu. Olejek z irysa jest jednym z „najmocniejszych” i nie traci jakości z upływem lat. Jego zapach jest podobny do fiołków. Tylko kłącza, które schną długo zyskują swój aromat. Kłącza, które się zestarzały poddaje się następnie destylacji parą wodną uzyskując gęstą substancję tłuszczową, znaną w przemyśle perfumeryjnym pod nazwą „masło irysowe.” Odrobina róży oraz miodowego kwiecia jaśminu z puchatą wanilią także ma tu swoje miejsce ocieplając i rozjaśniając chłodny akord irysa.
Dla mojego nosa Splendiris jest jak spacer po kwitnących leśnych ogrodach który wypełnia energią moją duszę, przywraca równowagę mojemu organizmowi. W ten słoneczny dzień spacer sprawie wiele satysfakcji. Pod nogami słychać charakterystyczne trzaski zeszłorocznych, suchych gałązek. Słońce wychylające się z nad zielonych konar drzewnych świeci mocno w oczy. Czuć charakterystyczny zielono kwiatowy aromat. Na niekiedy porośniętych trawą ścieżkach mijam powalone drzewa, otoczone plątaniną gałązek przez które wydostają się kwitnące niepozorne małe dzikie kwiaty w fioletowym odcieniu. Zaiste piękny to widok.
Fiołkowe aromaty unoszą się w powietrzu po ogrzanej Słońcem ziemi. Dopiero pod koniec dnia aromaty subtelnie się uspokajają ukazując wytrawne ciepłe drewno cedrowe z korzeniem wetiwerii pojawiającej się nieco później ocieplony najprawdziwszą wanilią.
Podsumowując: To nie jest skomplikowany zapach, ale bardzo piękny i elegancki. Ten leśny, pudrowo-kwiatowy bukiet ma w sobie niesamowicie pozytywną energię. Jest świeży, czarujący i miły dla powojeniowych zmysłów, i taką też aurę roztacza wokoło. Gorąco polecam testy bo warto!



poniedziałek, 6 maja 2019

NEW: Carine Roitfeld Parfums (2019)


Jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w świecie mody Carine Roitfeld wprowadza na rynek debiutancką kolekcję zapachów. Była redaktorka francuskiego magazynu "Vogue ",redaktorka naczelna magazynu "CR Fashion Book; magazynie, który założyła w 2012 roku po opuszczeniu "Vogue oraz w 2015 roku CR Men’s Book", wypuściła właśnie na rynek swoją premierową linię zapachową zatytułowaną "7 Lovers".

Siódemka od zawsze była moim szczęśliwym numerem", tłumaczy Carine. „Ciągle znajduję w tej cyfrze coś inspirującego: kształt, brzmienie, znaczenie i to, co reprezentuje. Siedem cudów świata, szczęśliwa siódemka, siedem dni tygodnia, siedem grzechów głównych, siedmiu kochanków".



Premiera marki Carine Roitfeld Parfums została ogłoszona w dość niekonwencjonalny sposób: 4000 plakatów, w których wydawczyni pojawiła się nago, zostało umieszczonych w całej stolicy Francji. Głosiły one: "Carine Roitfeld, już wkrótce". Bizneswoman zapowiedziała też swój zapachowy debiut podczas Paris Fashion Week oraz na Instagramie.
Carine Roitfeld Parfums to kolekcja zapachów typu uniseks, zainspirowanych siedmioma wyimaginowanymi kochankami z siedmiu jej ulubionych miast na całym świecie.
Podczas gdy każdy zapach nosi imię jednego z „kochanków” Roitfeld zainspirowały ją także inne osoby, które odgrywają lub odgrywały kluczową rolę w jej życiu i inspiracji. „Każdy kochanek to pomysł na imię, które wiele dla mnie znaczy, nawet jeśli nie jest kochankiem” - wyjaśnia Roitfeld.
Proces tworzenia swojego najnowszego projektu zajął jej ponad osiem lat między innymi na opracowanie wszystkich sześciu zapachów. Połączyła swoje siły z mistrzami perfumiarstwa: Aurélienem Guichardem, Pascalem Gaurinem i Yannem Vasnierem, którzy mają ogromne doświadczenie w tworzeniu najlepiej sprzedających się luksusowych perfum. Tworzyli oni dla takich marek jak: Armani Privé, Tom Ford i Marc Jacobs.

AURELIEN
Perfumiarz: Aurélien Guichard
Nuty zapachowe: Absolut z kwiatu pomarańczy, Absolut jaśminowy, Benzoes, Mirra, Opoponaks, Paczula, Akord czarnej ambry.

GEORGE
Perfumiarz: Yann Vasnier
Nuty: Żywica Galbanum z Iranu, Absolut liść fiołka, Konopie indyjskie, Jaśmin, Róża, Irys, Mech dębowy, Akordy ziemi, Drzew oraz Skóry.

KAR-WAI
Perfumiarz: Pascal Gaurin
Nuty zapachowe: Herbata wędzona Longjing, Osmantus, Wetiwer, Bergamotka, Kardamon, Róża Turecka, Jaśmin, Piżmo, Szafran.

LAWRENCE
Perfumiarz: Yann Vasnier
Nuty zapachowe: Jaśmin Egipski, Balsam Tolu, piżmo, Drewno agarowe (Oud), Kminek, Kolendra, Szafran.

ORSON
Perfumiarz: Aurélien Guichard
Nuty zapachowe: Kwiat Głogu, Absolut Tuberozy, Ylang-ylang, Drzewo sandałowe, Benzoes z Laosu, Opoponaks, Fasolka tonka.

VLADIMIR
Perfumiarz: Pascal Gaurin
Nuty zapachowe: Marokański Irys, Kadzidło, Ambra, Grejpfrut, Bergamotka, Francuska Szałwia, Cedr, Geranium z Egiptu.

SEBASTIAN
Nuty zapachowe: Nieśmiertelnik, Absolut Indyjskiej Tuberozy, Drewno sandałowe, Wanilia.

Kolekcja perfum zawiera siedem zapachów o pojemności 90ml każdy oraz jako podróżny travel spray o pojemności 10ml. Będzie można je nabyć na stronie marki i w perfumeriach już od 6 Maja 2019 roku.
Orientacyjne ceny to ok. 260 euro za pełnowymiarowy flakon. 


Zdjęcia: 
CarineRoitfeld.com 
us.fashionnetwork.com
People.com