Piotr
Czarnecki to wszechstronnie utalentowana osobowość który w Radomiu
prowadzi szkołę jako profesjonalny instruktor tańca. Oprócz tańca
od dłuższego czasu interesował się także sztuką perfumiarstwa i
tworzył dla siebie własne perfumy. Jakiś czas temu usłyszał o
perfumeryjnym konkursie w Stanach Zjednoczonych i wyraził chęć
udziału w nim. Jest to konkurs w którym biorą udział niezrzeszeni perfumiarze. Nie biorą w nim udziału firmy, które produkują
masowo, to konkurs dla tych, którzy jednocześnie są wytwórcami i
sprzedawcami perfum. I oto nadszedł ten dzień w którym doceniono
naszego rodaka na rynku miedzynarodowym.
Orientalno-drzewne
pachnidło Piotra Czarneckiego SHIHAN (Dawniej SENSEI) z 2013 roku,
zamknięte we flakonie składającym się z trzech podstawoych
koncentracji: EDT, EDP i EXT znalazło się wśród dziesięciu
finalistów międzynarodowego konkursu The Art & Olfaction Awards
For Excellence in Perfumery mające na celu wyróżnić
innowacyjność, kreatywność i doskonałość w światowym
perfumiarstwie niezależnym. Ceremonia
przyznania nagród w dwóch kategoriach, Independent oraz Artisan i
to właśnie w tej drugiej grupie znalazło się dzieło Piotra.
Ze
względu na prawa autorskie w 2015 roku zmieniono nazwę perfum na
SHIHAN jak również design flakonu. Pachnidło to podobnie jak
wykreowaną w 2014 roku damską wersję SHE SENSEI można nabyć
obecnie w koncentracji wody perfumowanej.
Finalista
prestiżowego plebiscytu perfumeryjnego The Art and Olfaction Awards
For Excellence in Perfumery nie spoczął na laurach. Po kilku latach wykreował trzy nowe zapachy: Bluebijou, Kiviskin
oraz
Venom of Angel które będą miały swoją premierę na przełomie
Stycznia i Luego 2018 roku.
Jakże
bogate orientalne kompozycje będą prezentowane w tych samych
flakonach co pierwotne Shihan i SHE Shihan z różnicą w barwnej
etykiecie, koloru perfum i drewnianego barwionego korka flakonu. Już
teraz można nabyć set pięciu próbek po skontaktowaniu się z
perfumiarzem na Facebooku. W skład zestawu wchodzą trzy nowości
łącznie z pierwszymi dwoma pachnidłami. Sample mają formę
innowacyjnych epruwetek z pipetą, zamkniętych w eleganckim etui. Do
wyboru mamy dwa rozmiary: 5x1ml oraz 5x2ml.
Bluebijou
by Piotr Czarnecki (2018)
Bluebjiou
to wieczorowy zapach kierujący się w kobiecą stronę. W noszeniu
jest elegancki, słodki, duszno-pudrowo-aksamitny, fiołkowy z
wyraźnym zaznaczeniem początkowego chłodu, przypominającego
morsko-kamforowo-lukrecjowe otwarcie, po dłuższym noszeniu
ukazujący na skórze akordy lekko drzewno-ziołowe z
nieprawdopodobnym zapachem palonego ziarna kawy. Naprawdę piękna
rzecz!
Nuty:
Czarna jagoda, Czarny fiołek, Czarna kawa, Czarny koniak, Gorzka
czekolada, Czarne trufle, Drewno agarowe (Oud), Drewno kaszmirowe,
Ambra, Piżmo.
Venom
of Angel by Piotr Czarnecki (2018)
Początkowa
subtelna orientalna i sucha kokosowa słodycz uwodzi mnie swoim
wdziękiem! miękka, aksamitna, woń wdzięcznie osiada na skórze i
ukazuje swoje prawdziwe piękno, kierując się w pikantną
roślinno-żywiczną stronę złożoną z lekko dymnego cedru oraz soku z
gniecionych liści zielonego bluszczu. Połączenie aromatów sprawia
że perfumy te posiadają swoistą aurę tajemniczości i
zmysłowości! Naprawdę warto poznać tę kompozycję! Dawno nic
mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło. Venom of Angel to zupełnie nowe
spojrzenie na orientalne kompozycje. Połączenie akcentów
gourmandowych z żywą mieszanką zielono-trawiasto-drzewną czyni tę
kompozycję zjawiskowo piękną. Jak na razie to mój faworyt
zapachowy.
Nuty:
Kokos, Kadzidło, Czarny pieprz, Aloes, Trzcina cukrowa, Bluszcz, Drewno cedrowe i Biała czekolada.
Kiviskin
by Piotr Czarnecki (2018)
Mocarna
olfaktoryczna rzecz w jakimś stopniu najbardziej zbliżona klimatem
do finalisty SHIHANA! Pachnąca wnętrzem nagrzanej od słońca
wiekowej stodoły wypełnionej związanymi pęczkami suszonych liści
tytoniu, ziół paczulo-podobnych i koszy zbieranych orzechów.
Niezwykle świdrujący w nosie ostry aromat długich liści ułożonych
na aksamicie skórzanym unosi się w powietrzu wypełniając całe
wnętrze, miesza z przyprawami oraz cedrowymi drzewnymi wiórami, a
gdzieś w oddali nieśmiało pojawia się zapach starego mokrego
drzewa. Piękne to!
Nuty:
Szafran, Gałka muszkatołowa, Papryczka pimento, Fołek, Tytoń,
Orzech laskowy, Benzoes, Drewno cedrowe i Skóra.
Zdjęcia
udostępnione dzięki uprzejmości Piotra Czarneckiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz