Joseph De
Lapp pasjonat olfaktorycznego piękna jest jedną z najbardziej pozytywnych osób
jakie znam, kreator marki Rising Phoenix Perfumery sześciu naturalnych pachnideł skomponowanych
w latach 2013 i 2014 z najwyższej jakości naturalnych ingrediencji: Green Velvet,
Poisoned Fig, More Beauty Than Beast, Phoenix Fougere, Preda oraz ostatniego wykreowanego w 2014 roku limitowanego pachnidła P’eau Sud.
W tym roku mamy przyjemność poznać dwie nowości: Musk Rose oraz City Oud w kolekcji attarów.
Musk Rose o
konsystencji arabskich perfum to niezwykły kwiatowy orient zawierający tylko najwspanialsze,
niezwykle rzadkie, szlachetne esencje ekstraktów soczystego kwiatu róży,
pogłębionej naturalnym zmysłowym attarem piżmowym zwanym Hina Musk,
destylowanym przez 3 miesiące tradycyjną indyjską metodą z odrobiną
szlachetnego olejku z drewna agarowego.
Hina Musk to
nietypowe botaniczne piżmo. Znajdziemy w nim ponad 100 różnych materiałów. Począwszy
od różnych mchów, akordów leśnych, przypraw, żywic, kwiatowych ekstraktów takich
jak: Gulab (Róża), Chemeli (Jaśminu), Dawany (Artemisia), Kewry (ekstrakt z
kwiatów Pandanowca) jak i innych akordów kwiatowych. Całość jest łączona z indyjskim
drewnem sandałowym z dodatkiem najwyższej jakości oudu. W zapachu
jest jak przechadzka po prywatnym ogrodzie różanym u indyjskiego maharadży.
Attar to nietypowe określenie pachnidła wykreowanego głównie z najwyższej jakości olejków zapachowych, gdzie
nośnikiem esencji zapachowych nie jest alkohol ale szlachetny olejek z drewna
sandałowego.
W nutach: Rosyjska
Róża Majowa (Róża Centifolia), Magnolia Champaka, Hina Musk Attar (botaniczny naturalny
attar piżmowy), Drewno sandałowe z Mysore i olejek Agarowy (Oud) z Kambodży.
Drugą zaprezentowaną nowością jest City Oud - jedna z pierwszych orientalnych kompozycji kreatora,
stworzona wiele lat temu przy okazji poznawania tego nadzwyczajnego składnika
jakim jest olejek agarowy.
City Oud
składa się oczywiście z agarowca, fasolki Tonka, oraz tajnego składnika w zapachu przypominającego cywetę tu połączonego z attarem różanym w sercu pachnidła, oraz
kremowego drewna sandałowego i drewna agarowego które są bazą kompozycji. Zapach
określany jest jako elegancki, zmysłowy, wystawny i ponadczasowy.
Pachnidła
oferowane są w dwóch formatach:
3g Tola butelce
jako czysty olejek ekstrakt w cenie 249 dolarów
15g (EDP)
z atomizerem w cenie: 299 dolarów.
Taka ilość drewna sandałowego dałaby zabójczy efekt łzawiących oczu i dyfuzji na dwa kilometry, oraz zaporowe ceny. Straszny marketing, nie wierze w to, pewnie syntetyki sandałowe, no i hina musk? Nie ma czegoś takiego, teraz stosuje się syntetyczne rekonstrukcje zapachu jelenia :D
OdpowiedzUsuńHina musk z moich materiałów prasowych to jakaś botaniczna mieszanka kwiatowo-piżmowa. Tak została nazwana :)
Usuń