piątek, 18 listopada 2016

Arbolé Arbolé Hiram Green (2016)

Kanadyjczyk Hiram Green który należy do moich ulubionych kreatorów przedstawia swoje najnowsze pachnidło Arbolé Arbolé. Ten pan swoją działalność rozpoczął w Londynie z luksusową marką Scent Systems w całości poświęcone kwiatom. Obecnie tworzy w Holandii.
 Swoją pierwszym autorską zapachową kreacją oczarował świat. To perfumy Moon Bloom powstałe w 2013 roku, w którym motywem przewodnim było potężne kremowo-narkotyczne kwiecie tuberozy. 
Potem mieliśmy Shangri-la z 2014 roku inspirowane legendarną mityczną krainą Shangri-La położoną w jednej z dolin Himalajów Tybetu, W 2015 roku wydanay został prawdziwy klejnot w kolekcji. Wyprodukowana w ilości 250 flakonów Voyage, jak oda do egzotycznych tajemniczych Indii. Przedostatnim pachnidłem w kolekcji perfumiarza był tegoroczny kwiatowy Dielettante.
Najnowszym skomponowanym pachnidłem które jak wszystkie jego kompozycje tworzony jest ręcznie i całkowicie naturalne kreowany  wyłącznie z naturalnych materiałów jest drzewny Arbolé Arbolé inspirowane poematem wybitnego hiszpańskiego poety i dramaturga Federico Garcii Lorca Są to już jego piąte w kolekcji autorskie perfumy do której tylko teraz na stronie marki, przez ograniczony czas  przy zakupie butelki 50ml, dostaniemy 10ml gratis w wersji podróżnego flakonu.
 Arbole Arbole to niezwykłe perfumy o intensywnym zielonym kolorze, skierowane w kobiecą stronę z ukrytą potęgą zmysłowości. Nie sugerujmy sie kolorem, gdyż owe pachnidło należy do tych z kategorii puchatych, otulających, jesienno-zimowych. Początek na krótko otwiera się dość nietypowo. Jest nią paczula. Pierwszy raz spotykam się z tym akordem w głowie zapachu. Paczula z reguły jest takim składnikiem decydującym najczęściej w bazie zapachu o trwałości kompozycji. Tu jednak jest delikatna jak mgiełka, lekko ziemista, subtelna i eteryczna. Akord ten łączy się z równie delikatnym suchym drewnem cedrowym. 
Nawet cedr który odpowiada za mocny, żywiczno-pikantny odbiór jest delikatnie wkomponowany z wybijającym się mocnym kremowym sandałowcem, którego balsamiczne nuty dodają ciepła tej uroczej kompozycji. Z  subtelnego drzewnego podmuchu wyłania się pudrowy duet wanilii z tonką. 
Sowity dodatek aromatycznych czarnych lasek sprawia że nabiera puchatej aksamitności leniwie osiadającej w miękkie objęcia pudrowej tonki, której uświadczymy to mnóstwo. Dzięki temu połączeniu uwalniają się ujmująco kremowe, lekko pikantne wonie.
Podsumowując: Arbole Arbole jest pachnidłem pięknie skomponowanym, zaskakującym spokojnymi przejściami. Jest połączeniem najwyższej jakości składników w warsztacie perfumiarza którego zaliczam do moich ulubionych twórców. Perfumy o mleczno-pudrowej, otulającej jak kaszmirowy szal, lekko drzewnej kompozycji, rozwijające się na skórze w miękki aksamitny zapach. 
Jest coś magicznego w tym zapachu, które pod sam koniec pozostawiając subtelną mgiełkę, ukazuje na nadgarstku aromat przypominający naturalny wosk pszczeli wyjęty wprost z drzewnego konara.

Arbole Arbole są kolejnym wkładem do olfaktorycznego piękna i wyjątkowego świata luksusu. Również na szczególną uwagę zasługuje nowy design flakonów marki a intensywnie zielony kolor perfum wypełniony po brzegi olejkami jest prawdziwą ucztą dla oka.

Arbolé Arbolé
Nuty głowy: Paczula
Nuty serca: Drewno cedrowe, Drewno sandałowe,
Nuty bazy: Wanilia, Fasolka tonka.

2 komentarze:

  1. Zapraszam do mnie na bloga na ostatni wpis.
    Dzięki za gościnę.

    OdpowiedzUsuń