Legendarna luksusowa marka francuskiego
skórzanego rzemiosła Louis Vuitton należąca obecnie do wielkiego koncernu
LVMH prowadzonego przez francuza Bernarda Arnaulta ogłosiła powrót do
olfaktorycznego świata po ponad 70 latach, z nową serią niezwykle interesujących pachnideł Les Parfums Louis Vuitton.
Długo oczekiwana inspirowana podróżami luksusowa seria siedmiu pachnideł wkrótce zostanie zaprezentowana. Wiadomo tylko że proces kreowania nowej serii zajął ponad cztery lata wytężonych testów, skomponowane przez Perfumiarza Jacquesa
Cavalliera Belletruda z Grasse a
zawierać mają rzadkie egzotyczne odmiany kwiecia, akordy naturalnej skóry, akord jasnych skórzanych
ingrediencji, różę majową, przypraw, chińskiego osmantusa, magnolię oraz jaśmin arabski Sambac uzyskiwany w
procesie ekstrakcji dwutlenkiem węgla CO2, cyklamen, paczulę, tuberozę i popularny agarowiec. Minimalistyczne, wykonane z ciężkiego szkła flakony w dwóch pojemnościach 100ml, 200ml zaprojektowane zostały przez Marca Newsona. Dodatkowo w kolekcji dostaniemy małe, podróżne 7,5ml spraye oraz limitowany box zawierający wszystkie siedem 10ml miniatur zapachów.
Les Parfums Louis Vuitton trafi do sklepów na
początku września tego roku.
Atelier de Création Louis Vuitton
Rose des Vents
Nuty: róża majowa z Grasse, róża, irys, przyprawy, cedr.
Matière Noire
Nuty: cyklamen, agar (oud), narcyz, jaśmin, paczula, czarna porzeczka.
Mille Feux
Nuty: akordy skórzane, malina, osmantus.
Apogée
Nuty: jaśmin z Grasse, konwalia, róża, magnolia, drewno
gwajakowe, drewno sandałowe.
Turbulences
Nuty: jaśmin z Grasse, tuberoza, magnolia, róża, skóra oraz
piżmo.
Dans la Peau
Nuty: skóra, piżmo, jaśmin, magnolia, narcyz i akordy
kwiatowe.
Contre Moi
Nuty: wanilia, kwiat pomarańczy, zioła, róża, magnolia.
Louis Vuitton to dziś jedna z najbardziej
rozpoznawalnych i wartościowych marek świata. Słynny inicjał LV jest obiektem
pożądania od Pekinu przez Paryż po Nowy Jork. Jednak historia tej marki zaczęła
się w XIX-wiecznej Francji, gdzie młody chłopak, by przeżyć wyruszył w kierunku
Paryża, w poszukiwaniu chleba a zajął się pakowaniem toreb. Były to czasy, gdy
w modzie rządziły krynoliny i monstrualnych rozmiarów suknie, więc w cenie była
profesja pakowaczy, którzy upychali kreacje arystokracji w kufrach podróżnych.
Powstała w 1854 r. marka Louis Vuitton obecnie to 20
tys. pracowników w ponad 65 krajach całego świata. Firma na początku
kojarzona tylko z brązowymi torbami zdobionymi złotymi inicjałami LV, obecnie
jest producentem najbardziej luksusowych butów, torebek, skórzanej galanterii,
ale także odzieży czy dodatków. Louis zaczął swoją karierę na początku 19.wieku
jako osoba odpowiedzialna za pakowanie cesarzowej Eugenii. W tamtych
czasach nie było walizek. Arystokracja pakowała się na wyjazdy w duże
kufry z zaokrągloną przykrywką. Wszystko zmieniło wynalezienie i
upowszechnienie kolei. Zmienił się styl podróży. Sprytny Louis Vuitton szybko
odkrył lukę na rynku – kufry nie nadawały się do układania i
zajmowały dużo miejsca w pociągach. W 1854 Vuitton otworzył swój
pierwszy sklep w Paryżu, gdzie sprzedawał czworokątne walizki z wytrzymałego,
wodoodpornego materiału. Nowe akcesoria szybko zachwyciły paryską elitę i
wszyscy chętnie kupowali nowe walizki.
W 1914, z początkiem pierwszej wojny światowej, sklepy Louis
Vuitton były w Paryżu, Nowym Jorku, Waszyngtonie, Londynie, Bombaju i
Buenos Aires.
Tą trudną sztukę opanował do perfekcji właśnie Louis
Vuitton, gdy zatrudnił się w małym, paryskim zakładzie Monsieur Marechal.
Wieloletnie praktyki pod okiem mistrza pozwoliły mu nie tylko na doskonalenie
warsztatu, ale także na nawiązanie sieci znajomości w najwyższych strefach
towarzyskich, co później zaprocentowało we własnym biznesie.
Louis Vuitton opanował do perfekcji pakowanie w podróżnych
skrzyniach ciężkich sukien, peruk i strojów dworu. Wśród jego klienteli,
przedstawicieli arystokracji był sam Napoleon III.
W 1854 r. ceniony przez francuską elitę pakowacz
zdecydował się otworzyć własny zakład, w którym nie tylko świadczył usługi
pakowania, ale także rozpoczął eksperymenty z własnymi projektami podróżnych
waliz, toreb i skrzyń.
Na szyldzie nad zakładem widniał napis: "Bezpieczne
pakowanie delikatnych przedmiotów. Specjalizacja w modzie".
W 1858 r., zaledwie cztery lata po otwarciu własnego
sklepu, Vuitton zadebiutował z pierwszym modelem walizki własnego projektu.
Zamiast ciężkich skór zastosował lżejsze, wytrzymałe płótno, które dodatkowo
nie pozostawiało na przewożonych przedmiotach charakterystycznego, skórzanego
zapachu.
Dodatkowym atutem był prostokątny kształt, który
ułatwiał upychanie kufrów w środkach transportu. Nie zapominajmy, że to czasy,
gdy bogate społeczeństwa dzięki upowszechnieniu kolei, zaczęły na masową skalę
przemieszczać się i zwiedzać świat.
To właśnie opracowaną przez Louis Vuittona walizkę uważa
się za protoplastę współczesnego bagażu. Osiągnięciem projektanta było
stworzenie lekkiej i szczelnej płóciennej torby. Wraz z tym jak nadszedł
sukces, pojawili się naśladowcy mistrza. Być może dla innych byłoby to
komplementem, jednak Vuitton postanowił utrudnić zadanie fałszerzom. I tak
zaczęły powstawać wzory, z których najsłynniejszym i najbardziej
charakterystycznym dla marki jest Monogram Canvas. Producenci podróbek nie
poddają się jednak do dzisiaj, często tworząc przedmioty niemal nie do
odróżnienia. Największe fabryki podrabiające LV mieszczą się w USA. Trudno
jednak mówić o jakości ich wyrobów, warto natomiast podkreślić, że oryginalne
produkty marki zawsze tworzone są ręcznie.
Do końca XIX w. Louis Vuitton rozwinął swój warsztat pakowania w prężne przedsiębiorstwo produkujące walizy. Otrzymywał zamówienia nie tylko od francuskiej arystokracji, ale także zza granicy, m.in. od Isma'ila Paszy, wicekróla Egiptu.
Do końca XIX w. Louis Vuitton rozwinął swój warsztat pakowania w prężne przedsiębiorstwo produkujące walizy. Otrzymywał zamówienia nie tylko od francuskiej arystokracji, ale także zza granicy, m.in. od Isma'ila Paszy, wicekróla Egiptu.
Louis Vuitton prowadził swój biznes aż do śmierci, w
1892 r. Jednak scheda po nim trafiła w dobre ręce syna Louisa, George
Vuittona który zrobił z Louis Vuitton markę światową wyprowadzając
na szerokie wody. George przejął firmę po śmierci Vuittona i sześć lat
potem wymyśla sławny logotyp LV, który umieszczany jest od tej
pory na klasycznych modelach walizek i torebek. Wszystko, żeby
odróżnić się od innych firm próbujących produkować podobne produkty. W tym
samym roku George Vuitton podejmuje się tournee po USA w
celu sprzedaży i promocji swoich produktów. Swoją pierwszą torebkę,
„Steamer Bag”, marka zaczęła sprzedawać dopiero w 1901 roku, prawie 50 lat
po założeniu. Torebka jest do dziś jest w sprzedaży. Pod rządami Georgesa
Vuittona marka stworzona przez jego ojca stała się popularna nie
tylko wśród arystokratycznych rodów. To on otworzył pierwszy zagraniczny sklep
Vuittona w Londynie przy Oxford Street. To z tego miejsca właśnie firma
rozpoczęła na szeroką skalę podbój świata.
Rosnąca popularność sprawiła, że marka zaczęła być na
masową skalę podrabiana. Dlatego Georges Vuitton postanowił każdy produkt
sygnować inicjałami LV. Zaprojektował wzór: Monogram Canvas, który stał się
rozpoznawalny pod każdą szerokością geograficzną.
Niestety opatentowanie modeli produkowanych waliz i
sygnowanie inicjałami nie pomogło w zwalczaniu fałszerstw i do dziś Louis
Vuitton jest najczęściej podrabianą marką w historii. Tylko poniżej 1% ze
wszystkich produktów sygnowanych przez nią nie jest podrabiana.
Georges Vuitton jest autorem wielu rozwiązań, które do
dziś stanowią o istocie Louis Vuitton. Oprócz słynnego logo z wzorem Monogram
Canvas, opracował również szyfrowy zamek, który do dziś zabezpiecza słynne
walizki. Wprowadził do produkcji także pierwszą miękką torbę.
Trzecia generacja Vuittonów, reprezentowana przez
Gastona-Louisa, jeszcze mocniej postawiła na innowacje. Słynna już na całym
świecie firma wprowadziła za jego rządów wiele nowych modeli i nawiązała
współpracę z artystami, którzy wnieśli powiew kreatywności do projektów.
W 1914 r. Vuitton otworzył na paryskich Polach
Elizejskich swój największy sklep na świecie w tym czasie, ugruntowując pozycję
producenta najbardziej luksusowych toreb i waliz, uwielbianych przez
milionerów, maharadżów i gwiazdy filmowe.
W 1954 r., gdy firma obchodziła setną rocznicę
istnienia, inicjał LV był już jednym z najlepiej rozpoznawalnych znaków
graficznych świata.
W tym czasie firma wprowadziła również na rynek torby z
płótna pokrytego PVC, oczywiście ze słynnym wzorem Monogram Canvas. Stały się
one znakiem rozpoznawczym firmy na kolejne dziesięciolecia.
W połowie lat 80. ubiegłego wieku ta rodzinna wciąż
firma zadebiutowała na paryskiej giełdzie. Należały już w tym czasie do niej
inne luksusowe marki, takiej jak Givenchy, Veuve Clicquot and Loewe.
W 1987 r. Louis Vuitton połączył się z jednym z
największych producentów markowych alkoholi Moët Hennessy i powstał w ten
sposób największy na świecie koncern dóbr luksusowych - LVMH.
Obecnie grupa LVMH to ponad 60 różnych marek alkoholi,
zegarków i biżuterii, perfum, odzieży i sklepów detalicznych. Spółka zatrudnia
ok. 65 tys. osób i prowadzi 2400 sklepów.
W lata 90. firmę Louis Vuitton wprowadził jej nowy szef
Yves Carcelle, który uczynił z firmy jeden z najważniejszych domów mody na
świecie i wyszedł daleko poza legendarne torby i walizki.
Yves Carcelle postawił mocno na zagraniczną ekspansję. W
1992 r., zaledwie w dwa lata od objęcia sterów w firmie, uruchomił pierwszy salon w
Chinach w Palace Hotel w Pekinie. Azjatycki kierunek okazał się strzałem w
dziesiątkę, a Azja jest do dziś najważniejszym rynkiem dla Louis Vuitton.
W kolejnych lata firma stawiała na nowe linie produktowe
i nowe lokalizacje, a słynny znak Louis Vuitton pojawiał się w kolejnych
metropoliach na całym świecie.
Przełomowym momentem w historii Louis Vuitton był
rok 1997 r., gdy na pokładzie firmy zawitał amerykański projektant Marc Jacobs.
Decyzja, by Amerykanin zrewolucjonizował francuską firmę o ponad 100-letniej
historii, okazała się strzałem w dziesiątkę.
Jacobs wprowadził do oferty Louis Vuitton modę
pret-a-porter, czyli dostępną dla przeciętnego klienta. W ofercie firmy
pojawiły się także buty, biżuteria, zegarki i inne dodatki.
Marc Jacobs, który zdążył już wtedy otrzymać przydomek
króla stylu grunge (koszule flanelowe, podarte dżinsy, szerokie swetry i
wszystko w dużo warstwach), miał wprowadzić klasyczną francuską markę do świata
mody. Cała branża niecierpliwie czekała na pierwszy pokaz Louis Vuitton i
zgodnie z oczekiwaniami nie odbyło się bez skandalu. Przed pokazem do każdego
ubrania dobrana była torebka Vuitton, ale Jacobs w kulminacyjnym
momencie postanowił puścić modelki na wybieg w samych ubraniach – bez
sławnych torebek. Bernard Arnault, szef LVMH, w jednym z
wywiadów przyznał się, że prawie przeżył atak serca nie widząc torebek
swojej marki na pokazie. Krok Jacobsa był doskonałym ruchem. Prasa
podchwyciła temat i rozpisywała się o śmiałym zagraniu projektanta, a Louis
Vuitton udało się przejść metamorfozę z marki produktów skórzanych do
uznanego domu mody. Jacobs pracując dla Vuitton zmienił całkowicie
styl i stworzył modę oddającą klasyczny francuski szyk w bardzo modnej
interpretacji.
To również on jest odpowiedzialny za współpracę marki z
artystami. W 2000 roku pokazał kolekcje graffiti ze Stephenem Sprouse’em, a
pięć lat później znaną niemal każdemu w branży kolorową linię z Japończykiem
Takashi Murakami.
Przez 16 lat Marc Jacobs całkowicie
odmienił sposób postrzegania tej marki. Od producenta walizek do
jednej z najbardziej rozpoznawalnej i wartościowej marki świata. Wprowadził Louis
Vuitton w nową erę. W 2013 Jacobs ogłosił odejście z LV i
kompletne skupienie się na swojej własnej firmie. W czasie współpracy z domem
mody Jacobsowi udało się co sezon ponownie interpretować markę. Jego pokazy
zawsze były wielkim wydarzeniem albo z powodu niesamowitej scenografii jak
karuzele i pociągi na scenie albo z powodu mniejszych i
większych skandali, jak paląca na wybiegu Kate Moss. Jego ostatni pokaz
kolekcja Spring/Summer 2014 była hucznie celebrowana w prasie. Jacobs przeszedł
sam siebie w aranżacji, a w tle wisiał ogromny zegar dochodzący do godziny 12 –
czas na pożegnanie.
W 2014 roku dyrektorem kreatywnym został francuz Nicolas
Ghesquière . Świat mody skomentował wybór oklaskami – Ghesquière jest po
Jacobsie najlepszym kandydatem, którego mógł zatrudnić Vuitton. Wcześniej
brylował w tradycyjnym domu mody Balenciaga i zachwycał futurystycznymi
projektami.
Louis Vuitton to obecnie najcenniejsza i najbardziej
luksusowa marka na świecie. Jej wartość została wyceniona na 25,9 mld dol. w
rankingu BrandZ Top 100 firmy Millward Brown. Sama firma jest najbardziej
dochodową częścią konglomeratu LVMH, odpowiadając za 2/3 sprzedaży grupy w
segmencie mody.
Tak na przestrzeni półtora wieku z rękodzielniczego
warsztatu powstała firma, znana na całym świecie. Co ciekawe, wciąż wiele
produktów z katalogu Louis Vuitton jest ręcznie produkowana we francuskich
fabrykach, a szkolenie pracowników, którzy je wytwarzają trwa od 18
miesięcy nawet do 2 lat.
Marka do dziś najlepiej zarabia na akcesoriach,
które na całym świecie postrzegane są jako symbole statusu. LV i Hermès
jako jedyne marki sprzedają produkty w swoich własnych sklepach i nigdy nie
robią wyprzedaży. Może to jeden z powodów dla których Louis Vuitton jest
jedną z najbardziej podrabianych marek świata.
http://www.biztok.pl/biznes/od-warsztatu-do-najcenniejszej-marki-swiata-czyli-historia-louis-vuitton_s17632
http://tematmoda.pl/dom-mody-louis-vuitton/
http://www.vogue.com.tw/beauty/massage/content-28771.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz