czwartek, 5 maja 2016

Dusita Parfums

Dusita Perfume - trzy nowe zapachy inspirowane szczęściem dla miłośników perfum.

Parfums Dusita, nowa egzotyczna i ekskluzywna marka wprowadziła na rynek trzy ekstrakty perfum z limitowanej edycji dostępne jedynie w wybranych miejscach min: Jovoy Boutique, 4 Rue de Castiglione, blisko Place Vendome, w Paryżu. Nowe zapachy stworzone w klasycznym francuskim stylu są mieszanką rzadkich naturalnych olejków i żywic w trzech niezwykłych układach nie znajdywanych dotychczas we francuskiej ekskluzywnej perfumerii. Każdy z nich charakteryzuje się wyjątkową subtelnością jakości wiodącej perfumerii w Grasse, razem z elegancką, syjamską finezją zapewnioną przez ich utalentowaną twórczynię i założycielkę Dusita, Ploi Umavijani. Według twórczyni, każdy nowy zapach jest przede wszystkim „wonnym poematem wywołującym różne stany szczęścia”. Sama nazwa ‘Dusita’ jest syjamską koncepcją raju, w której ma być znalezione czyste szczęście i zadowolenie. Ponieważ składniki używane we wszystkich trzech perfumach  są niezwykle rzadkie i kosztowne, mieszane są tylko w małych ilościach. To gwarantuje ich jakość i świeżość.
Tymi trzema nowymi perfumami z limitowanej edycji marki są:


Issara zainspirowane szczęśliwym wewnętrznym poczuciem wolności i niezależności;
Melodie De L’Amour wywołujące piękno i rozkosz bycia zakochanym;
Oudh Infini doprowadzające do radości egzotycznej przygody i odkrycia.



W wierzeniach syjamskich ‘Dusita’ jest rajem czystej radości i zadowolenia. Niebiańskie królestwo wewnętrznego szczęścia. Ploi Umavijani, założycielka marki, dorastała w Azji jako młoda artystka z pasją do zapachów, zaczęła tworzyć swoje własne perfumy mieszając rzadkie, cenne zapachy. Ploi marzyła o otwarciu swojej własnej perfumerii ‘maison de parfum’ we Francji, domu klasycznych zapachów. 
W 2011 Ploi przeniosła się do Paryża przynosząc  swoje wytwory i swoje marzenia. Współpracując z wiodącym laboratorium zapachów w Grasse, udoskonaliła i wyprodukowała pierwsze trzy ekskluzywne perfumy w Paryżu. Francuskie Maison de Haute Parfumerie (Dom Ekskluzywnej Perfumerii). Ta bogata kolekcja ekstraktów jest  hołdem dla poezji Montri Umavijani, ojca Ploi, który zyskał międzynarodowe uznanie jako wspaniały współczesny poeta. 
Perfumy zainspirowane są życiową pogonią Montri’ego za odnalezieniem radości i boskiego zadowolenia.

Dusity, przywołują królestwo szczęścia,
Wewnętrzną wolność i spokój, ’Isara’
Magiczną rozkosz miłości, ‘Melodie de L’amour’
Euforię odkrycia ‘Oudth Infini’.
Ploi Umavijani


 „Tutaj, gdzie kiedyś stanęło drzewo,
teraz jest schronienie przed starożytnymi  deszczami
- Montri Umavijani


ISSARA Extrait de Parfum
Hołd dla miłośników wolności i niezależności. Bajeczna paproć wywołująca świeże letnie poranki, bujnego zielonego pola, ożywczej  bryzy i świeżego ducha!
Nuty głowy: Rześka, świeża, zielona sosna miesza się radośnie z subtelnymi, łagodnymi ziołowymi nutami na spacerze z przyrodą!
Nuty bazy: tercet spontanicznych, ziemskich aromatów – magiczne piżmo, niezmiernie rzadka, bogata naturalna ambra i drzewny mech dębowy.
Nuty serca: porywający układ kumaryny – czysty świeży pachnący wsią zapach świeżo skoszonego siana z bogatymi balsamicznymi nutami lasu z Wetiwerią Burbon i zmysłowo aksamitny zapach Sylwestrowych igieł Sosnowych.

Nuty: Zielone igły sosnowe, Zioła, Kumaryna, Szałwia, Akordy balsamiczne, Wetiwer Bourbon, Tytoń, Piżmo, Szara ambra, Mech dębowy, Akordy drzewne

Moje uczucie do Ciebie:
 jest jak kwiat
kwitnący w pustym pokoju.”
- Montri Umavijani


Dziś mam przyjemność testowania pierwszego pachnidła o stężonej koncentracji jako ekstraktu perfum marki Dusita. Pachnidło cechuje się absolutną świeżością, jest z gatunku tych wiosennych, letnich.  Jest bardzo aromatyczną kompozycją łącząca absolutną ziołową zieleń wraz z pikanterią orientalną i balsamiczno-drzewną która trwa przez bardzo długi czas.
Od pierwszej sekundy jest dość pikantny , ziołowy, chłodny o subtelnie cierpkim posmaku z lekka goryczką o suchym słomianym  aromacie jak i świeżo suszonego siana pełnego dzikich zielonych ziół.
Kwintesencja sielskiego, wiosenno-letniego krajobrazu wprowadzającego w pozytywny nastrój. W tle przebija się kumaryna - występująca przede wszystkim obficie w naturze, między innymi w pudrowej fasolce tonka. Jej nazwa wywodzi się od słowa "cumaru", oznaczającego w amazońskim dialekcie nazwę drzewa tonkowego. Wyraźny aromat świeżego siana to znak rozpoznawczy aromatu kumaryny - słodka, lekko ziołowa, o świeżym korzennym otwarciu która zazwyczaj dominuje w męskich pachnidłach z rodziny Fougere ale też i kobiecych, orientalnych. Mocno rozcieńczona kumaryna  traci część ze swojego oblicza chłodnej wanilii i siana i ujawnia aspekt lukrecji z niuansem migdału które to zresztą często można spotkać w damskich kompozycjach. Tu wzmacnia ona sucho-jedwabisto-pudrowy efekt. Ziemisty korzeń wetiwerii Bourbon oraz chrupiące listowie  szałwii o aromatyczno-ziołowym  aromacie nadaje pachnidłu pikanterii. Do głosu dochodzi tytoń który dodatkowo zaostrza aromat.
Z każdą minutą noszenia na skórze staje się cielesny, łagodnie opadając w miękkie objęcia olejków ze szlachetnych drzew które otulają i utrwalają pachnidło i są prawie niewyczuwalne  pośród ogromu zielono-ziołowych ingrediencji. Dodatek w postaci mchu ukazuje na skórze lekko szyprowe konotacje.
Podsumowując: To świetne pachnidło, bardzo wyraziste, nie spotykane wcześniej. Nie potrafię go przyrównać do jakiekolwiek innej kompozycji  w świecie perfumiarstwa. Twórczyni tego dzieła wykreowała magiczną, pięknie skomponowaną woń o charakterze dynamicznym i świeżym, niezwykle oryginalną wykreowaną z najwyższej jakości i w małych partiach składników pochodzących z całego świata. Perfumy te pozbawione są kobiecych elementów, o wyraźnie męskim charakterze.
Kompozycja pełna życia i bardzo elegancka - wyrazista, pikantna, zaskakująca łączeniami akordów wszak kumaryna, sosna i szałwia to raczej niecodzienne połączenie. Pozornie chaotyczna mieszanka układa się w niesamowitą całość! Z jednej strony daje się odczuć ostrość ziołowa a z drugiej urzeka nas pudrowo-balsamiczny duet który tworzy interesującą kompozycję,dodającą ciepła i miękkości.
Wspaniale nosi mi się to pachnidło. Prawdziwa uczta dla zmysłów powojeniowych,idealne dla wielbicieli intensywnych aromatycznych tworów. Warto też wspomnieć o  pięknie opakowanych flakonach  które dodatkowo podkreślają luksusowy charakter pachnideł.


MELODIE DE L'AMOUR (MELODIA MIŁOŚCI) Extrait de Parfum
Piosenka do uczuć błogości, które wywołuje prawdziwa miłość. Niezapomniana, słodka, kwiatowa wonna harmonia  z wyjątkowym, czystym zapachem subtelnego uwodzenia.
Nuty głowy: Świeży, czysty zapach gardenii, tuberozy i mieszanki 150 różnorodnych białych kwiatów podkreślony bogatymi, złotymi akordami Dzikiego Miodu.
Nuty bazy: Wyśmienity nowy układ czystego olejku drewna cedrowego i  bogatego, pełnego mocy piżma.
Nuty serca:  Kremowa Brzoskwinia, słodki włoski kwiat żarnowca, zielona zmysłowość konwalii, zrównoważona bogatym nocnym dodatkiem indyjskiego Jaśminu.

Nuty: Gardenia, Tuberoza, Białe kwiaty, Dziki miód, Brzoskwinia, Konwalia, Żarnowiec miotlasty, Indyjski jaśmin, Olejek drewna cedrowego, Piżmo.

Świt na niebie:
maleńki strumień złota
płynie i rozprzestrzenia się
niepostrzeżenie,
dopóki nie pokryje całego nieba
i zmieni się w srebro.”
- Montri Umavijani


Pachnidło Melodia Miłości to istna symfonia niezwykle intensywnych, głębokich kwiatowych, upojnie słodkich akordów, więc zalecam ostrożne dawkowanie gdyż swoją porażającą mocą może zmęczyć lecz nie mnie :)  Kompozycja ta prawie w całości zbudowana została z nut kwiatowych z dominującą, lekko zieloną lecz ekspansywną tuberozą, która roztacza swój nieziemski aromat o niezwykłym pięknie. Potężne narkotyczne kwiecie obezwładnia swoim aromatem, sprawiając iż większość akordów w początkowym noszeniu na wybicie się nie ma z nią jakichkolwiek szans. Gardenia z zieloną  Tuberozą  pięknie się uzupełnia a razem z konwalią z gatunku, tych w starym dobrym stylu tworzy na skórze  kwiatowo-pudrową, lekko zielono-skórzaną aurę.    
Te jakże interesujące pachnidło chwilami naprawdę może przytłoczyć. Bogate jest w najwyższej jakości  olejki eteryczne, i emanuje pozytywną energią. Olbrzymi dodatek w postaci  egzotycznych białych kwiatów pięknie uzupełnia kompozycje.
 Te jakże pięknie skomponowane niezwykłe pachnidło przypomina mi na pewnym etapie jakby woń z innej epoki. Czarujące i zmysłowe, roztacza  swój aromat, ukazuje romantyczną naturę kobiety przechadząjacej się nocą późnego gorącego lata w ogrodzie pełnym kwiecia, szczególnie nocnego  jaśminu którego zresztą uświadczymy tu w olbrzymich ilościach, otulonego aksamitną słodyczą dojrzałej brzoskwini i wykręcającą słodyczą płynnego miodu.
Dodatek w postaci pikantnego cedru, który pachnie zielonymi igłami nadaje lekkiego świeżego pazura, idealnie się przeplata z kwiatową słodyczą i ożywia kompozycję.Ten duet kwiatowo-pikantny znakomicie się uzupełnia. Pod koniec noszenia akord piżmowy nadaje pachnidłu przyjemnej ciepłej miękkości. Wyczuwam w nim również tę samą wspólną charakterystyczną pociągającą woń ziołowo-zieloną o aromacie siana jaka towarzyszyła mi podczas noszenia Issara, tworząca efekt aksamitnego szypru. To trochę jak zapach igieł cedru w stogu siana,wilgotnego jeszcze zielonego. Czyżby to była znów kumaryna z mchem dębowym?
Podsumowując: Mocny zapadający w pamięć kwiatowy kaliber o gęstej, zawiesistej odsłonie, otulający mnie czarującą wonią!  Perfumy zmysłowe, uwodzące, poprostu fenomenalne. Wyróżniają  się na tle innych kwiatowych pachnideł. Te aromaty rozgrzewają zmysły do nieprzytomności.  Dla wielbicieli intensywnych kwiatowych bukietów w ilości większej niż jeden wagon pociągu pozycja obowiązkowa!



OUDH INFINI Extrait de Parfum
Zainspirowany powabem egzotycznej przygody i odkrycia, wyczarowujący atmosferę  tajemnicy wypełnionej zmysłową Majową Różą. Nieodparte połączenie nowego oudu z bogatym, rzadkim i porywającym zapachem.
Nuty głowy: Wyjątkowa mieszanka bogatego drewna agarowego Palao z Laosu i cennej Róży majowej, zrównoważona słodkością Kwiatu pomarańczy z Tunezji.
Nuty bazowe: Długo trwająca harmonia z ekskluzywnym Absolutem Wanilii z Madagaskaru, bajecznie bogatej i rzadkiej nuty piżma i zmysłowości cywetu.
Nuty serca: Wykwintne, balsamiczne nuty Benzoesu Syjamskiego doskonale  zmieszane ze zmysłowym ciepłem Indyjskiego drzewa sandałowego z Mysuru.

Nuty: Agarowiec z Laosu, Róża majowa, Kwiat Pomarańczy z Tunezji, Akordy balsamiczne, Benzoes Syjamski, Drewno sandałowe z Mysore, Absolut wanilii z Madagaskaru, Piżmo, Cyweta.


Ostatni z trójki arcyciekawych pachnideł o spektakularnej koncentracji ekstraktu perfum należy do rodziny drzewnej o pięknym czerwonym kolorze perfum, zamknięty w luksusowym flakonie.
Perfumy te to twór bardzo orientalny pełną gębą, w iście arabskich klimatach, gdyż zawiera niezwykle cenny w przemyśle perfumeryjnym najwyższej jakości olejek agarowy (Oud). Ten drogocenny składnik cenniejszy niż złoto, pozyskiwany jest z drzewa Aquilaria z gatunku wawrzynkowatych  występujący w Laosie i Assam w północnych Indiach, jak również w południowo-wschodniej Azji w krajach takich jak:Wietnam,Malezja ,Birma,Indonezja,oraz Kambodża.
Agar uzyskiwany z drzew przybiera stałą lub płynną formę.Formę stałą przybiera tylko w temperaturze pokojowej i jeśli się trochę ochłodzi,wówczas powraca do formy ciekłej. Żywica agaru zawiera mieszaninę seskwiterpenów i innych substancji, stosowanych jako substancje zapachowe.
Olejek o suchym,gorzkim i przyjemnie kadzidlanym aromacie jest bardzo intensywny i tylko kilka kropli wystarczy aby roznieść aromat w powietrzu.Przypomina intensywną woń drzewa sandałowego, paczuli i skóry, który doskonale sprawdza się jako główny składnik perfum. Ten aromatyczny kompleks złożony z wielu frakcji głębokich i eterycznych potrzebuje około 12 godzin aby się rozłożyć, przez co muśnięta nim skóra pachnie nawet dłużej niż jeden dzień, a na skropionych tkaninach utrzymuje się nawet kilka miesięcy. I Tak właśnie jest z tym pachnidłem którego należy dawkować ostrożnie ze względu na porażającą moc!
Z pewnością między innymi  świat orientu był tu źródłem inspiracji tych perfum. Pełen pięknych olfaktorycznych ekstremów: czarnego jak smoła, wrzerającego się w skórę oudu a drapieżny, intensywny aromat zwierzęcej cywety; jakże wyrazisty dodatkowo zaostrza aromat przesycony wonnymi żywicami szlachetnych drzew. Mocny dodatek w postaci królowej kwiecia świata orientu:  róży, pachnie wprost obłędnie! Jej płatki są tak intensywne że aż czarne, pięknie się uzupełniają z mocarnymi drzewnymi ingredencjami. Głęboka czerwień róży zresztą ma tu piękny upojny  aromat miodowo-szafranowy z ciężkim trudem próbująca wydostać się z obięć obezwładniającego dymno-zawiesistego agarowca. Podobnie jest także z aromatem świeżo zerwanego egzotycznego pomarańczowego kwiecia,wokół którego unosi się balsamiczna, jedwabista woń,  co jest zasługą mieszanki drzew takich jak min: indyjski sandałowiec z Mysuru.
Olejek z tego drzewa  o barwie od jasnożółtej do jasnozłotej posiada słodko-drzewny, egzotyczno-balsamiczny, delikatny i długo utrzymujący się aromat. Jest jednym z najcenniejszych składników w produkcji pachnideł. Podstawa pachnidła złożona z aromatycznych lasek wanilii i piżma łagodzi aromat, choć nadal przebiją się ekspansywna woń balsamicznych żywic.

Podsumowując krótko: Prawdziwa perła wśród agarowych zapachów w świecie perfumiarstwa. Mocarny, o zabójczej dla otoczenia projekcji i bardzo trwały, świetnie sprawdzi się w chłodne jesienne, a szczególnie zimowe dni. Dla wielbicieli którzy lubują się w mocniejszych wrażeniach zapachowych skierowanych w orientalną stronę. Moim zdaniem pasjonaci lekkich wiosennych kwieciuchów absolutnie nie udźwigną tego zapachu. Do tak ciężkich zapachów trzeba dojrzeć, więc gorąco polecam testy nadgarstkowe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz