Tajemnicza
nazwa Thirdman przyciąga uwagę każdej osoby zainteresowanej niszowymi
perfumami.
Za
nią stoi Jean-Christophe Le Greves -założyciel powstałej w 2012 w Nowym Jorku
marki.
Tak
naprawdę historia brandu narodziła się późną jesienią 2011 roku kiedy Jean-Christophe,
postanowił nabyć dla swojej babci stosującej tradycyjne francuskie wody, pachnidło,
które niechcący przypadkowo rozbił. Sfrustrowany olbrzymią luką na rynku, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i tak powstał pierwszy zapach: Eau Monumentale.
Thirdman
specjalizuje się w nowoczesnych wariacjach na temat wód kolońskich, które mają najdłuższą historię w świecie perfumeryjnym.
Czym
tak naprawdę jest woda kolońska?
Woda
kolońska to specyficzne rzemiosło w świecie perfumeryjnym. Jak
sama nazwa wskazuje, produkt ten (początkowo nazywany Kölnisch Wasser),
pochodzi z niemieckiej Kolonii. Jego odkrycia dokonał perfumiarz z Włoch Giovanni
Marina Farina.
W
1709 roku założył w Kolonii fabrykę perfum, która dziś jest najstarszą na
świecie.Na
cześć Kolonii - swojej nowej ojczyzny Farina nadał wyprodukowanym przez siebie
perfumom nazwę: Eau de Cologne. Dzięki temu produktowi miasto stało się w
XVIII w. sławnym miastem perfum.
Składający się z nut pomarańczy, cytryny, grejpfruta, bergamotki, limonki,
kwiatów i ziół zapach był bardzo innowacyjny jak na tamte czasy. Głównie
dlatego, że był bardzo świeży, w przeciwieństwie do ciężkich perfum
francuskich, bardzo wtedy popularnych.
Od
wieków składnik ten wnosi do wszystkich wód kolońskich zieloną, męską nutę
wyczuwalną przede wszystkim w bazie. Problem ten rozwiązano przez skomplikowany
proces oczyszczania mchu dębowego z antranolu - potencjalnie uczulającego
składnika. Dziś głównym problemem są zaś olejki cytrusowe, które odpowiadają za
świeży charakter wody kolońskiej.
Sukces
Fariny był natychmiastowy. Wodę Kolońską zaopatrywali się u niego
król Ludwik XV, cesarzowa Maria Teresa, a także polski
władca Stanisław August Poniatowski.
Eau
de Cologne Farina produkowane są po dziś dzień według oryginalnej receptury
przez ósme już pokolenie rodu Farina. Wielu jest niestety marnych nasladowców
kunsztu Fariny, którzy w podrabianych zapachach przemycają niewiele z
oryginalnego wzoru.
W
kolekcji Thirdman odnajdziemy cztery produkty o dość ciekawych nazwach: Eau Monumentale (z nutami cytrusowymi,
kwiatem mimozy i nutami drzewnymi), Eau Moderne (z nutami kwiatu neroli, irysa oraz
nut skórzanych), Eau Profonde ( z ciepłymi akordami ambry, nutami drzewnymi i
geranium) i Eau Nomade (z nutami cytryny, kardamonu a także czerwonej pomarańczy)
Zapachy
zostały wykonane we współpracy z perfumiarzami takimi jak: Jean-Marc Chaillan,
Bruno Jovanovic i Klemens Gavarry.
Minimalizm,
abstrakcja, jakość i lekkość to słowa, które definiują Thirdman. Przepiękne
zapachy wykonane są z najwyższej jakości naturalnych esencji zamknięte w
przestronnych szklanych flakonach o różnej pojemności: 50, 100, 250 i 500ml z
gumowym dnem zabezpieczającym przed rozbiciem.
Wszystkie
ukazane zostały w prosty i nowoczesny sposób, a cały zbiór stanowi ciekawą
alternatywę dla zbliżających się gorących dni.
Przeznaczone
są dla tych osób, które kochają otulać się subtelną i delikatną niszą,
stworzone po to, aby wywołać piękne doznania samopoczucia, świeżości i
komfortu, wyjątkowo każdy na swój sposób.
EAU
MONUMENTALE jest jedną z moich ulubionych wód kolońskich. Przypomina mi
zapachem gorące lato i pozostawia uczucie świeżości na bardzo długo.
Jest
jak zaproszenie do podróży po krajach śródziemnomorskich...Podróży, która odkrywa
wiele ciekawych i nieznanych dotąd miejsc, podróży, którą zapamiętuje się na
całe życie, a za każdym razem, gdy zaaplikujemy kroplę tego zapachu, oczami
wyobraźni, wszystkimi zmysłami będziemy wracać do cudownych wspomnień!
To
zapach miłości, radości, czystości, spełnienia, zapach który zmienia się, otwierając
za każdym razem wszystkie drzwi. Dodatkowo pachnidło można upalnym latem
schładzać w celu zwiększenia satysfakcji:) Oczywiście,
nie powinniśmy tego oczekiwać, iż pachnidło będzie istną długowieczną bombą
zapachową, ale jak na wodę kolońską jest zaskakująco trwałe.
Woda
zawiera olbrzymi pakiet kalabryjskiej bergamotki najwyższej jakości, grejpfruta, limetki, gorzkiej pomarańczy, neroli, a
także wspaniały bukiet żółtej mimozy z Grasse z nutami drzewnymi.
EAU MODERNE
Drugie
pachnidło nie jest oparte na nutach cytrusowych lecz na pudrowym korzeniu
irysa.
Delikatne
cytrusowe akordy subtelnie otulają skórę, przytulają się do niej i pozostają na
jakiś czas,
a
intensywny aromat korzenia irysa z nutami drzewnymi i galbanum brutalnie
przełamuje subtelność tej wody i władczo zaczyna dominować.
W nutach min: neroli, bergamotka, andaluzyjska gorzka
pomarańcza, nuty drzewne, irys i galbanum.
EAU PROFONDE jest najbardziej orientalnym,
drzewnym i zmysłowym, ciepłym i lekkim z całej trójki poznanych. To zapach przenoszący w
beztroskie czasy młodości, gorących wakacji, na piknik na kwiecistej łące, oraz
długich wędrówek przy zachodzącym słońcu.
Niestety
zapach nie grzeszy trwałością (znika po 2 godzinach noszenia) i wymaga częstej
aplikacji na skórę, jeżeli ktoś chciałby nosić go przez cały dzień. Szkoda,
ponieważ zapowiadał się dosyć ciekawie.
Zawsze
jednak można zaopatrzyć się w największą, półlitrową pojemność:)
W nutach: neroli, bergamotka, akordy mineralne, nuty drzewne,
szara ambra, nuty kwiatowe, przyprawy i piżmo.
EAU NOMADE
W nutach odnajdziemy: Indyjski kardamon, sycylijską czerwoną
pomarańczę, limetę i neroli.
info:Ofeminin.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz