wtorek, 19 czerwca 2018

NEWS: Nowe perfumy! Początek nowej ery zapachów od marki DIOR.


Francuski Dom Mody Dior zaprezentuje wkrótce najnowsze perfumy, które będą miały swoją premierę jeszcze w tym roku, a których twarzą została hollywódzka gwiazda Jennifer Lawrence.

Kreator zapachów marki, wybitny nos François Demachy określił je jako "początek nowej ery zapachów w domu Diora".Będzie to także ten pierwszy raz, gdy Dior od 1999 roku wprowadza kompletnie nowe w kolekcji wielkie perfumy jak to było w przypadku J'adore.
Utalentowana aktorka Jennifer Lawrence brała udział w kampaniach Diora dotyczących linii modowych i kosmetycznych min: w kampanii szminek linii Dior Addict. Poza tym gwiazda już od kilku sezonów niezmiennie pozostawała twarzą torebek i produktów beauty Dior.




piątek, 8 czerwca 2018

NEW: Verveine Menthe L`Occitane en Provence (2018)


Gdy nachodzi lato, najczęściej zapominamy o ciężkich zapachach, by na kilka letnich miesięcy ponownie dać się oczarować czymś lekkim, świeżym, soczystym i orzeźwiającym. Wiosną i latem prym wiodą zapachy energetyzujące, czyste, radosne, najchętniej wodne, zielone, cytrusowe lub kwiatowe. Jednym z takich zapachów jest najnowsza propozycja od L'occitane Verveine Menthe.
Marka L`Occitane en Provence znana mi ze świetnych jakościowo pachnideł tego lata przedstawia świeży i niestety limitowany zapach o koncentracji wody toaletowej który idealnie sprawdzi się w upalne gorące lato. W kolekcji znajdziemy również produkty do pielęgnacji ciała takie jak: żel pod prysznic Glacon Verveine Menthe, krem do ciała Glacee Verveine Menthe o pojemności 250ml oraz krem do rąk Verveine Menthe. 

W kompozycji zapachowej wyróżniany jest min: organiczny wyciąg (ekstrakt) z cytrusowej werbeny (trawy cytrynowej) prosto z Prowansji, olejek z zielonych liści mięty pieprzowej, olejek ze skórki cytryny i ekstrakt z mirtu.



wtorek, 17 kwietnia 2018

NEWS: Alien Man, Mugler (2018)


Alien legendarne pachnidło dla Kobiet należą do najbardziej charakterystycznych perfum Thierry'ego Muglera które były już wielokrotnie interpretowane, ale nigdy nie wydano wersji męskiej. W tym roku (nareszcie!) - jedne z najbardziej rozpoznawalnych i kultowych perfum doczekały się wersji dla Panów: ALIEN MAN które zainspirowane zostały fantastycznymi podróżami w wyobraźni samego kreatora marki Thierry'ego Muglera. 
Alien Man zaprasza do zbadania tego, co dziwne i cudowne,do przebicia się przez nieprzeniknione. Jest to zupełnie nowy zapach przygody naładowany męskością i tajemniczością. Podobnie jak jego żeński odpowiednik, aromatyczno-drzewno-skórzany ALIEN MAN niesie żywy kontrast męskiej zmysłowości i świeżości. Ucieleśnia najlepsze męskie cnoty i objawia je innym. Jego aura jest po prostu magnetyczna, a jego emocje są intensywne.
Perfumy w oryginalnym kanciastym jak kryształ fioletowym flakonie z srebrnymi detalami mają trafić do sprzedaży już na początku Maja 2018 roku. W uzupełnieniu do wody toaletowej o dwóch pojemnościach: 50ml i 100ml dostaniemy także szampon oraz dezodorant w sprayu i w kulce.
Twarzą zapachu został niemiecki model Lars Burmester znany chociażby z kampanii reklamowych dla takich marek jak: Giorgio Armani i Calvin Klein.

Alien Man Eau de Toilette 
Nuty głowy: buczyna, koperek, nasiona anyżu,
Nuty serca: skóra, kaszmirowe drewno, osmantus,
Nuty podstawowe: biała ambra.


Zdjęcie: http://www.reastars.com

piątek, 6 kwietnia 2018

NEWS: Lattedoro, Maison Gabriella Chieffo Profumi (2018)


Gabriella Chieffo kreatorka włoskiej niszowej marki Maison Gabriella Chieffo Profumi wkrótce zaprezentuje na zbliżających się perfumeryjnych Targach swoje najnowsze w kolekcji olfaktoryczne dzieło orientalno-gourmandowe: Lattedoro.
Swoją zapachową przygodę piękna Perfumiarka rozpoczęła podczas florenckich targów Pitti Fragranze w 2014 roku kompozycjami symbolizującymi poszukiwanie straconego czasu: Lye, Camaheu, Ragu i Hystera.

W późniejszym okresie wydała kilka pachnideł które systematycznie i z sukcesem debiutowały podczas Włoskich Perfumeryjnych Targów. W kolekcji znalazły się pachnidła o interesujących nazwach: Lye, Ragu, Hestera, Camaheu, morsko-kwiatowa Acquasala i Variazione di Ragu, o których jakiś czas temu miałem okazję pisać, opowiadające historię poszukiwania własnego "ja" oraz ukrytego w każdym z nas wspólnego emocjonalnego dziedzictwa.
Ostatnim tegorocznym zapachowym tworem jest wspominane wyżej pachnidło o pięknej nazwie Lattedoro. będzie miała swoją premierę podczas zbliżających się Targów Esxence – The Scent of Excellence. Pachnidło skomponowane zostało przez sama Gabriellę. Warto wspomnieć iż każde z prezentujących dzieł autorki inspirowane są wspomnieniami i uczuciami Gabrielli w różnych momentach i sytuacjach. Oprócz perfum zamkniętych w minimalistycznych flakonach z korkiem wykonanym z kamieni znalezionych na południu Włoch, w ofercie marki znajdziemy również ręcznie wykonane z ceramiki przepiękne limitowane dyfuzory, czyli pachnidła specjalnie przeznaczone do pomieszczeń. Najnowsze dzieło zostało zamknięte w pięknym flakonie zdobionym oryginalnym korkiem z Gresu który jest jednym z najtwardszych i najtrwalszych ceramicznych materiałów. Kompozycja zapachowa z interesującą zawartością opakowana została w pudełko w ciemniejszym, szarym kolorze.

Nuty głowy: Bergamotka, cynamon, imbir, gałka muszkatołowa,
Nuty serca: Akordy mleczne, irys, kokos, jaśmin,
Nuty bazy: Drewno sandałowe, wanilia, akordy skórzane.


Gabriella Chieffo to wolna, eklektyczna dusza. Z zawodu kobieta-inżynier, dawna właścicielka firmy produkującej energię ze źródeł odnawialnych, miłośniczka gotowania oraz dobrego jedzenia. Zarówno w kuchni, jak i życiu artystycznym ma naturę poszukiwacza i odkrywcy, opierającego się zarówno na wiedzy, jak i emocjach i przeczuciach. Dzięki temu udało jej się stworzyć niezwykłą linię artystycznych perfum, niepodobną do żadnej innej. Zawarła w niej zarówno swoją pasję, jak i marzenie o zatrzymaniu czasu i powrocie do rzeczy podstawowych i najważniejszych, które stale rozwija i przywołuje, wykorzystując ideę prostoty i naturalne, surowe materiały.
Niekonwencjonalne postrzeganie świata i buntowniczy charakter sprawiają, że projekty, które tworzy są innowacyjne i zaskakujące, a ją samą popychają w coraz to nowe rejony, odsłaniające przed nią coraz dalsze cele.


Chłonąłem wątłe promienie światła jak pokarm z twoich ust do moich.W tym odrodzeniu się po łzie wstrząsającego narodzenia,znalazłaś mnie, zrujnowanego za twoimi drzwiami. Żadnego oddźwięku. Żadnych poleceń. Byłem tylko noworodkiem ze starą twarzą i niewygodnym bagażem uciążliwej przeszłości.
Zbierałaś kawałki tego, czym byłem i połączyłaś je razem złotym klejem uścisków,uleczyłaś mnie słodyczą miodu, słowami i nazwałaś mnie najpiękniejszym imieniem, Przyjaciel. Zmyłaś cały mój ból mlekiem i słońcem,które miałaś wewnątrz, pokonałaś zimę męki, która zmroziła myśli.
Krok po kroku zmusiłaś mnie, bym wstał i spojrzał na swoje oblicze,które w końcu wróciło do mnie, energiczne,idealne i nawet nie za bardzo mało znaczące. Dojrzałem.
Wypełniłaś mój przerwany oddech i tą cholerną żądzę miłości,dałaś mi,kiedy nie miałem nic i odnalazłaś mnie, gdy się zagubiłem.
Spaliśmy i marzyliśmy o byciu wojownikami z westchnieniem Nadziei, która rozbrzmiewa i wschodzi w sercu.




NEWS: Moth, Zoologist Perfumes (2018)


Niszowa marka Zoologist Perfumes zapowiada swoje najnowsze zapachowe dzieło Moth (Ćma) które zostało wykreowane przez Tomoo Inaba. Są to drugie perfumy dla marki wykreowane przez Tomoo.
Pachnidło o wzmocnionej koncentracji ekstraktu perfum zostało zainspirowane grupą motyli prowadzącym nocny tryb życia. Prezentuje się ono równie znakomicie co zeszłoroczne zapachowe kompozycje a zadebiutuje już w Maju 2018 r.
Pięknie ubarwione stworzenia dzienne motyle mają wielu entuzjastów, natomiast taka sama wizja w odniesieniu do ciem wywołuje inne emocje. Tymczasem obie grupy należą do jednego rzędu owadów, a podział ma bardziej zwyczajowy niż naukowy charakter.
Ćmy, podobnie jak inne istoty kojarzone z nocnym trybem życia, stereotypowo postrzega się jako nieestetyczne i nieprzyjemne stworzenia. W rzeczywistości ćmy nie są takie brzydkie, jak mogłoby się wydawać, a ich obserwacja to interesujące zajęcie.
Bywa że po krótkim trzepotaniu ćma przysiądzie na ścianie koło lampy, ukazując swe włochate ciałko, wzorzyste skrzydła i duże, wypukłe oczy. Trzeba przyznać, że dla wielu ludzi ma ona wygląd nieco demoniczny, jak istota z obcego świata - świata mroku. Podobny zresztą dreszczyk czujemy wobec innych zwierząt nocy: sów, nietoperzy i ropuch. Uważa się, że te odczucia są wynikiem przystosowania naszych zmysłów do dziennego trybu aktywności, wymagającego nieco innych sprawności niż życie w mroku nocy. Już taką mamy naturę, że to co dla nas nietypowe i niezrozumiałe postrzegamy zrazu jako obce i dziwaczne, a nawet wrogie.
Wielu ćmom wystarcza sam kamuflaż. Skomplikowane wzory na skrzydłach potrafią być równie atrakcyjne co nasycone barwy. Częstym motywem, do którego upodabniają się ćmy, jest kora - agatówka łobodnica imituje nawet jej pokrycie mchem! Niektóre ćmy poszły jeszcze o krok dalej - nie tylko barwa, ale również wykrój i sposób trzymania skrzydeł może przypominać liść, gałązkę, bądź fragment spróchniałego drewna.



Swoje dni spędzają w odosobnieniu w kamuflażu, zawiłym wzorze swoich skrzydeł wyróżniających ich na szorstkim tle kory i skał. Kiedy w końcu się poruszają, nawet ich lot jest ukryty, spowity pod zasłoną nocy. Światło księżyca rozdziera delikatną powłokę króciutkich włosków, gdy ich upierzone czułka prowadzą je w poszukiwaniu partnera. Tylko jedna pokusa może uwieść ich od poszukiwań. Powinni poddać się urokowi płomienia, ich pragnienie prokreacji może być stłumione w smudze dymu i odrobinie popiołów.
Przy pierwszym spotkaniu, bogaty gotycki zapach Zoologist Moth może zaskakiwać,ale wkrótce hipnotyzuje. Ciężka dawka ciemnych przypraw szokuje twoje zmysły zanim osadzi się w opyleniu miodowo-słodkiej róży i pudrowych kwiatach. Powoli, testuje swoje skrzydła,lecąc w egzotyczną podróż nagarmotha, drewna gwajakowego i paczuli. Poniżej to wszystko utrzymuje zadymioną nutę, która służy jako ciągłe przypomnienie niebezpieczeństwa w obrębie kuszącego płomienia.

Nuty głowy: Czarny pieprz, Cynamon, Goździk, Kmin rzymski, Cytryna, Gałka muszkatołowa, Szafran,
Nuty serca: Heliotrop, Irys, Jaśmin, Mimoza, Konwalia, Róża,
Podstawa zapachu: Szara ambra, Miód, Żywice, Drewno gwajakowe, Piżmo, Nagarmotha, Oud, Paczula, Dymne akordy, Wetiwer.

http://archiwum.wiz.pl/1996/96061500.asp
http://ladnydom.pl/Ogrody/1,113395,7928235,Cmy__Sekrety_nocnych_motyli.html

wtorek, 3 kwietnia 2018

NEWS: Muguet Millesime 2018 by Guerlain


Jak co roku legendarna marka Guerlain prezentuje nam swoje kolekcjonerskie pachnidło Muguet symbolizujące nadejście Wiosny. Wyjątkowe dzieło jest zamieszane przez perfumiarza marki Thierry Wassera.
W tym roku firma świętuje 110 rocznicę powstania Muguet, zainicjowanego przez Jacquesa Guerlaina w 1908 roku, a wersja limitowanego flakonu wody toaletowej jest subtelnie zmieniona. Przedstawia ona pierwowzór klasycznego falkonu z lat 2008 i 2014 ozdobionym pszczołami. Motyw ten pojawił się jako symbol marki Guerlain już w XIX wieku jako efekt współpracy marki z cesarzem Francji Napoleonem III. Pierre François Pascal Guerlain pełnił funkcję perfumiarza królewskiego, a w 1853 roku stworzył perfumy Eau De Cologne Imperiale, które dedykował cesarzowej francuskiej Eugenii. Ozdobił ją 69 pszczołami – symbolem cesarstwa.

Pszczela butelka o pojemności 125ml jest lekko matowa, oszroniona, zamknięta białym korkiem, a zawiera w swoim sercu konwalię z akcentami bergamotki, jaśminu i róży, na nowo zinterpretowaną przez perfumiarza. Zdobiony kwiatowym motywem flakon prosto z Maison Guillemette, jednej z wiodących paryskich firm w zakresie biżuterii i akcesoriów do głowy znakomicie się prezentuje. Zdobią go pęczki płatków z białej organzy wycinane i szyte ręcznie. 
Paryska projektantka akcesoriów, stworzyła zmysłowy i delikatny kwiatowy ornament. Istny prawdziwy wyczyn skrupulatności i kreatywności.

Nuty głowy: zielone akordy, cytrusowa bergamota,
Nuty serca: białe kwiaty, konwalia, kwiat lilaka (bez)
Nuty bazy: róża, jaśmin, akordy zielone.

środa, 21 marca 2018

IDLE by Romilly Wilde (2016)

Romilly Wilde to jedna z tych pięknych naturalnych marek, która bez kompormisów tworzy luksusowe, inteligentne produkty do pielęgnacji skóry. Produkty marki są świetne i drogie, ale warto zauważyć, że są również bardzo dobrze przemyślane i są jedną z najlepszych firm specializujących się w naturalnych produktach do pielęgnacji skóry, którą wykreowała Susie Willis. Założycielka i dyrektor kreatywna poświęciła wiele godzin na samodzielne testowanie i pracę z najlepszymi naukowcami zajmującymi się kosmetologią, zanim opracowali najlepsze rozwiązania. Składniki produktów są w 100% naturalne składające się z roślinnych substancji czynnych, które odżywiają skórę i pobudzają regenerację, zwiększając elastyczność skóry i niewiarygodnie pachną. Zawierają przeciwutleniacze, olejki eteryczne, wysokiej jakości kwas hialuronowy oraz ekstrakty z osmantusa i zielonej mandarynki.
Składy produktów pochodzą wprost z gospodarstw ekologicznych, bez użycia choćby najmniejszej kropli produktów chewmicznych. Marka w 2016 roku przedstawiła swoje pierwsze niezwykle aromatyczne pachnidło IDLE jako wodę perfumowaną o małej pojemności 30ml. Perfumy mają drzewno-aromatyczny charakter z dodatkiem aksamitnego piżma i kwiatów. Świeże i ciepłe akordy aromatyczne szlachetnych drzew i zielonych kwiatów są wspierane przez muśnięcie cytrusowych owoców: zielonych mandarynek z bergamotą, a piżmo i botaniczne nuty nasion arcydzięgla dodają jemu tekstury i wyrafinowania. W nutach znajdziemy także aksamitno-kremowe drzewo sandałowe z egzotycznym drzewem cabreuva należącego do rodziny mahoniowców rosnącego w Ameryce południowej. (olejek jest otrzymywany z kory drogą destylacji) poza tym znajdziemy mnóstwo zielonego mchu i szarej ambry nadającej jemu w bazie kaszmirowej miękkości.

Idle Eau de Parfum
Nuty: Aromatyczne egzotyczne drzewa, zielone kwiaty, zielona mandarynka, bergamotka, skórka z cytryny, nasiona arcydzięgla, kwiat lipy, jaśmin, kardamon, suche drewno, zielony mech, piżmo.